Madera przesunięty do rezerw. Czyli czym kończy się nieumiejętne stosowanie diety

Podając za Przeglądem sportowym Sebastian Madera piłkarz Jagiellonii Białystok rozstał przeniesiony do rezerw z powodu „niestosowania się do zaleceń sztabu szkoleniowego oraz medycznego, co w ostatnim czasie rzutowało na obniżenie sprawności fizycznej”. Źródło podaje, że obniżenie sprawności zostało spowodowane przejściem w ostatnim czasie Madery na dietę bezglutenową i wegetarianizm. Z tego można by wyciągnąć wniosek, że dieta ta prowadzi do obniżenia sprawności fizycznej. Jak w takim razie na takiej diecie odnoszą sukcesy mistrzowie tacy jak Joanna Jędrzejczyk, Michał Materla, Scoot Jurek czy Rich Roll?
 

80 % „zawodowców”

W raporcie, który wpadł mi kiedyś w ręce było napisane, że 80% polskich zawodowych sportowców nie ma swojego dietetyka, nie interesuje się prawidłowym odżywianiem oraz nie ma podstawowej wiedzy z zakresu odżywiania. Osoby, które zarabiają pieniądze swoim ciałem nie mają wiedzy co zrobić, by to ciało było szybsze, sprawniejsze, bardziej wytrzymałe i lepiej się regenerowało.
 
Wydawać więc by się mogło, że przejście na dietę bezglutenową i wegetarianizm na którym wielu sportowców osiąga sukcesy jest opcją korzystną i powinno poprawić sprawność Pana Madery. Więc dlaczego tak się nie stało i uzyskał on efekt odwrotny?
 

Nieumiejętna zmiana diety prowadzi do kłopotów

Gdy postanowimy radykalnie zmienić swoje odżywianie najczęściej wydarzają się 2 przypadki. Konsekwencję są rewelacyjne lub konsekwencje są tragiczne. W tym przypadku miał miejsce przypadek drugi. Zmiana diety spowodowała zmęczenie, ospałość i pogorszenie sprawności. Dlaczego?
 
Moja poniższa opinia jest na podstawie jedynie skrawka informacji które posiadam, wiec w żaden sposób nie powinna być traktowana jako wyrocznia w tym konkretnym przypadku.
 
Przypuszczam, że Pan Madera całe życie odżywiał się według polskiej kuchni, pewnie trochę bardziej fit niż przeciętny Kowalski jednak była to zwykła dieta bez wielkiego szału na odżywianie sportowca. Pod wpływem impulsu (przeczytanej książki, informacji z internetu, porady kolegi) postanowił przerzucić się na dietę bezglutenową i wegetarianizm o których usłyszał, że stosuje część zawodowych sportowców. Nie sądzę by było to konsultowane z dietetykiem czy kimkolwiek. Więc takie przejście było zrobione na własną rękę, mając jedynie skrawek potrzebnych informacji jak zrobić to prawidłowo.
 
Z dnia na dzień zaprzestał jeść mięso i inne produkty. Zamiast tego zaczął jeść więcej warzyw i owoców. W teorii same plusy ale.. jego organizm nie był do tego przystosowany i nie zostało to zrobione dobrze. Odrzucenie mięsa spowodowało brak potrzebnych składników mineralnych i odżywczych oraz jego organizm nie był przywyknięty do trawienia tak dużych ilości owoców i warzyw.
 

Zmiana diety musi być zrobiona z głową

Po pierwsze. Czy zaprzestanie jedzenia mięsa może być zastąpione warzywami? Oczywiście. Mięso jest głównym źródłem białka w diecie, a gdy przestajesz je jeść musisz znaleźć źródło białka w roślinach. Musisz zacząć jeść takie rzeczy jak fasola, soczewica, komosa ryżowa, orzechy, szpinak, brokuły czy spirulinę. Jednak jeżeli nie masz wiedzy na ten temat, nie jesteś dietetykiem albo nie masz doświadczenia to taka zamiana „na oko” się nie uda. Zwłaszcza gdy jesteś zawodowym piłkarzem (dla osób amatorskich nie ma to aż takiego znaczenia jak dla zawodowca). Trzeba mieć trochę wiedzy by dobrze zamienić ilość starego jedzenia na ilość i jakość nowego jedzenia.
 
Po drugie. W naszym ciele żyją bakterie przystosowane do trawienia określonego pokarmu. Jeżeli nagle wprowadzisz zupełnie nowy rodzaj jedzenia to organizm nie będzie wiedział jak sobie z nim do końca poradzić. Musi minąć do 4 tygodni aż organizm wyprodukuje nowe bakterie. Jeżeli twój organizm będzie gorzej trawić jedzenie, to w konsekwencji możesz stać się bardziej ospały, mieć mniej energii i być zamulonym. Dlatego decydując się na zmianę diety musisz na początku wprowadzić jeszcze inne zmiany mające na celu podniesienie sztucznie twój poziom energii. Takie choćby jak trening siłowy czy dodatki jak guarana.
 
Po trzecie. Brak witaminy B12 i żelaza. Przejście na wegetarianizm prowadzi do problemów z brakiem witaminy B12 i żelaza. Trzeba powziąć kroki by uzupełnić żelazo z roślin co nie jest takie proste i oczywiste oraz trzeba suplementować witaminę B12 w odpowiedniej ilości. Bez dietetyka nie jest to takie proste by zrobić to dobrze.
 

Podsumowanie

Zmiana diety na wegetariańską i bezglutenową może być korzystna i najczęściej jest pod warunkiem, że jest zrobiona dobrze. Pod warunkiem, że mamy doświadczoną osobę, która będzie liczyć wszystkie makroskładniki oraz ogólnie czuwać by nie pominąć wszystkich niezbędnych czynników. Zwłaszcza jeżeli dotyczy do zawodowych sportowców. Zawodowy sportowiec powinien skupić się na trenowaniu a kwestie dietetyczne zostawić dietetykowi i nie zaprzątać sobie tym głowy.
 

Zmiana diety a odchudzanie

Czy zmiana diety z „normalnej” na odchudzającą może mieć również negatywne skutki? Oczywiście, jeżeli również zrobimy to źle, jeżeli będzie stosować dukany, diety kapuściane i inne takie bzdurne wymysły. Właśnie z tego względu neguje takie diety i uważam je za nieprawidłowe. Jak zmienić dietę dobrze jest na moim blogu w różnych wpisach a trzy najobszerniejsze wpisy to dieta, jak szybko schudnąć oraz jak zrzucić brzuch. Tam znajdziecie informacje jak przejść na dietę odchudzając sprawnie i bez negatywnych skutków. A o wiele bardziej zaawansowane sposoby podaje osobą zapisanym na moją listę mejlingową.