Udało się! Maraton w 49 Dni

plan treningowy maraton
Udało się. Maraton przebiegnięty. 7 tygodni przygotowań wystarczyło by przebiec 42 km. To było 4h 50min i 20 sek walki, ale warto było. Maraton odhaczony 🙂

maraton

Całość Przygotowań Do Maratonu Możesz Przeczytać Klikając Tutaj

To był hardcore.. Na przygotowaniach najwięcej biegłem 25 km, a tu nagle aż 42. Chociaż aż tak źle nie było, było tragicznie 😀 Nie wiem skąd sie to wzielo, ale juz od 10 km tak mnie kolana bolały jak nigdy. Zatrzymałem sie na 21 km na żarcie i tam postalem w miejscu ze 4 minuty, jak ruszylem to nie moglem kroku zrobic. Na szczęście miałem miałem ze sobą tabsy przeciwbólowe, wiec załadowałem sobie 2 i polecialem dalej. Na połówce miałem 2h:14.

No ale druga juz byla tragedia. Od 21 km tylko marszo bieg. Momentami wiecej biegu, moentami wiecej marszu. Nie mialem zadnej sciany, bo po prostu caly czas szlo mi ciezko 😛 Na 38 km dostałem wiatru w żagle, bo zobaczylem daleko przed sobą jakiegoś gościa, wiec stwierdzilem ze musze go dogonić. Ostatecznie sukces, bo udalo mi sie przed końcem wyprzedzić dwóch 😀

Ogólnie stwierdzam, że obiektywnie 7 tygodni to za mało żeby przygotować się do maratonu. Da się to zrobić, ale trochę to szaleństwo. Myślę, że jakby były te 3 tygodnie więcej czyli w sumie 10 tygodni przygotowań to spokojnie o wieeeele lepszy czas dałoby radę wykręcić.

Następnego dnia prócz ogólnego wyniszczenia organizmu dość mocno czułem kolana. Dodatkowo mocne przetarcia na pachwinach od getrów i jeden ubabrany paznokieć na nodze.
DSC_0740